No Widgets found in the Sidebar

Podstawowym błędem, jaki robimy, podejmując temat żywności i żywienia, jest rozpatrywanie ich jedynie w aspekcie dostarczania organizmowi odpowiedniej dawki kalorii. Wiele diet, zwłaszcza tych restrykcyjnych, jest narażona na wystąpienie efektu jojo, właśnie dlatego, że nie rozwiązuje problemów psychologicznych, które bardzo często są przyczyną nadwagi i innych podobnych chorób. Artykuł ten przybliży inne niż biologiczne aspekty tego zagadnienia.

Głód fizyczny a głód emocjonalny

Nasze rozważania powinniśmy zacząć od wyodrębnienia bilogicznej funkcji żywienia od pozabiologicznych. Przede wszystkim, nie każdy głód, który czujemy, wynika z faktycznego braku pożywienia. W krajach zachodnich dostępność jedzenia jest na bardzo wysoki poziomie przez cały rok. Osoba, która nie ma specjalnych problemów z brakiem środków do życia, nie będzie cierpiała często fizycznego głodu. Jedzenie jest wszędzie i zazwyczaj odmawiamy sobie go celowo – podczas stosowania diety, z braku czasu na posiłek w pracy czy gdy nie ma tego, na co aktualnie mamy ochotę. Dodatkowo promowane jest spożywanie kilku posiłków co kilka godzin, aby stale dostarczać pożywienia i organizm nie musiał magazynować go w postaci tkanki tłuszczowej.

Reasumując, obecnie ludzie w Polsce nie cierpią na głód fizyczny. Jednak wielu z nas odczuwa głód emocjonalny. Będzie on związany z jednym, bądź kilkoma brakami w sferze emocjonalnej czy społecznej. Poniżej przedstawiamy jakie emocje i doświadczenia, a także elementy środowiska powodują, że jemy częściej, niż faktycznie tego potrzebuje nasz organizm.

Jedzenie jako redukcja stresu i rekompensata

Znasz powiedzenie „zajadanie stresu”? Jest ono zgodne z prawdą. Ludzie bardzo często tracą poczucie tego, ile faktycznie zjedli, gdy przeżywają stres. Gdy żyjemy w chronicznym stresie, bardzo łatwo o nadwagę, zwłaszcza, że jedzenie, po które wtedy sięgamy, nie ma nic wspólnego z zaspokajaniem zapotrzebowania na wartości odżywcze. Sięgamy wtedy po puste kalorie. Żywność jest sposobem redukcji napięcia emocjonalnego. Jedząc, odciągamy swoją uwagę od stresorów i nagradzamy się.

Jedzenie jest doskonałym środkiem na rekompensowanie sobie złych emocji i doświadczeń. Osoby samotne bądź przeżywające trudne chwile będą bardziej skłonne do podjadania, a nawet objadania się. Często jemy więcej z nudów, aby wypełnić sobie czas.

Jedzenie jako element spędzania czasu z bliskimi i wspomnienia

Jedzenie jest bezpośrednio związane z naszym otoczeniem. Ważne jest to, z kim jemy, gdzie jemy i jakie emocje temu towarzyszą. W trudnych sytuacjach bardzo często przywołujemy pozytywne wspomnienia z naszego życia i jemy to, co wtedy spożywaliśmy. Rodziny spotykają się przy wspólnych posiłkach, kulminacją świąt jest spożywanie dań, na randki zazwyczaj wybieramy restauracje. Wszystko to ma bardzo duży wpływ na nasze nawyki żywieniowe. Smak, zapach to bardzo silne elementy wspomnień, które potrafią szybko zmienić nasze emocje. Jedzenie to element naszej kultury, bezpośrednio wiąże się wiec z naszą tożsamością. Powoduje to wyraz połączenia i przynależności do jakiejś grupy etnicznej, kulturowej i religijnej. Poprzez gotowanie i dawanie jedzenia wyrażamy naszą miłość oraz opiekę ukochanej osobie.

Tekst ten ma na celu uwypuklenie, jak wielkim nośnikiem informacji jest to, co spożywamy. Nie każdą nadwagę można wyleczyć dietą i siłownią, czasem warto zwrócić się również o pomoc do psychologa.

By Magda

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *